7 lis 2018

Nie ma miejsca na antropologię fizyczną w Polsce

Wraz z objęciem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego przez Pana Jarosława Gowina rozpoczęto pracę nad tzw. Ustawą 2.0. Projekt ten, jak zapowiadano miał wprowadzić szereg reform obejmujących funkcjonowanie szkolnictwa wyższego. Organizowano liczne spotkania, które miały na celu konsultacje i dopracowanie wszelkich niedociągnięć. O poszczególnych etapach informowano na najbardziej popularnych kontach społecznościowych, nie szczędzono wpisów na Twitterze, Facebooku czy nawet Instagramie. Tymczasem mamy początek listopada, co oznacza, że od nieco ponad miesiąca możemy zaobserwować majaki „nowej rzeczywistości” i powoli zacząć komentować zaistniałe zmiany (lub ich brak). Moja opinia jest niestety gorzka i nie wynika z wrodzonej niechęci do wszelkich zmian. Choć jestem osobą o dość młodym stażu „naukowym” uważam, że Polskie szkolnictwo wyższe wymaga reformy, ale ta która właśnie została wdrożona nie jest do końca dobrze przemyślana. Ale może po kolei.